Logo Głosu św. JanaGŁOS nr 30

ŚW. JANA CHRZCICIELA


MIESIĘCZNIK PARAFIALNY (maj 1998)

Wersja On-Line


"Maryja - nasza Matka i Królowa" - majowa refleksja; "Historia naszej parafii" c.d.; Pierwsza Komunia Święta  - relacja z uroczystości; "Matka polskiego narodu" - historia, kult i miłość Polaków do swojej Królowej; "Odpusty w życiu człowieka wierzącego" - wywiad z ks. Bogusławem Stanisławem Patoletą oraz dla dzieci opowiadanie pt.: "Jak Bóg stworzył Mamę?".

HISTORIA NASZEJ PARAFII

Odcinek - 27

Ciało śp. O. Liszczyka zostało przywiezione do Tarnowskich Gór w niedzielę 7 lipca 1963r. W tym dniu wielu naszych Parafian udało się w pielgrzymce do Matki Bożej Piekarskiej. Smutna to była pielgrzymka, zwłaszcza, że O. Liszczyk często prowadził pielgrzymki do Piekar Śl. i tyle pięknych wspomnień wiązało się z jego osobą. Przez całą drogę pątnicy modlili się o pokój wieczny dla jego duszy. W poniedziałek i wtorek, przez cały dzień, do kostnicy przybywali wierni i w głębokim skupieniu modlili się przy trumnie śp. O. Romualda. Wielu z naszych Parafian chciało po raz ostatni zobaczyć i pożegnać zmarłego, ale trumnę przywieziono już zaplombowaną i nie wolno jej było otworzyć.

We wtorek o godz. 18.00 rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe śp. O. Romualda Liszczyka. Pogrzeb poprowadził Prowincjał Zakonu OO. Kamilianów O. Jan Tarnowski w asyście O. Józefa Wolnika i O. Bogdana Boksy. Na pogrzeb licznie przybyli Ojcowie i Bracia Kamilianie z Zabrza, Taciszowa i Białej Prudnickiej. Przyjechali również koledzy - kapłani ze studiów seminaryjnych. Był także obecny Ks. Infułat Michał Lewek z parafii św. Ap. Piotra i Pawła z Tarnowskich Gór i wielu kapłanów z naszego dekanatu. Ogółem na pogrzebie śp. O. Liszczyka było obecnych 80 kapłanów. Na uroczystości pogrzebowe przybyli również wierni z parafii Strzybnica, skąd zmarły Ojciec pochodził. W kondukcie żałobnym wzięły udział: ubrane na biało, dzieci pierwszokomunijne, które przygotowywał O. Liszczyk, a także młodzież i pracownicy Służby Zdrowia z pobliskiego szpitala, których zmarły Ojciec był duszpasterzem. Wszyscy nieśli sztandary. Na czele procesji szły dwie orkiestry z Zabrza i nasza - parafialna.

Po wniesieniu trumny z ciałem śp. O. Liszczyka do kościoła odśpiewano Oficjum za zmarłego. Następnie rozdano wiernym Komunię Świętą i kondukt pogrzebowy udał się do Groty, ponieważ kościół nie mógłby pomieścić tak wielkiej ilości ludzi, przybyłych na uroczystości pogrzebowe.

ciąg dalszy na str. 2
Dalej



CHWALCIE ŁĄKI UMAJONE

Powrót do menuNastępna strona