HISTORIA NASZEJ PARAFII

Odcinek - 58 -

20 czerwca 1976r. w naszej parafii obchodzono Odpust parafialny ku czci św. Jana Chrzciciela, głównego patrona kościoła i parafii. O godz. 10.30 odprawiona została uroczysta suma odpustowa w asyście kleryków naszego Zakonu. Po południu o godz. 16.00 odprawione zostało nabożeństwo eucharystyczne z procesją dookoła kościoła.

4 lipca 1976r. tradycyjnie już z naszej parafii wyruszyła o godz. 6.00 rano Ślubowana Piesza Pielgrzymka do Piekar Śl. Naszych pielgrzymów wchodzących na Rajski Plac w Sanktuarium Piekarskim powitał kustosz. Następnie nasi pątnicy odprawili wspólnie nabożeństwo różańcowe na Kalwarii Piekarskiej i około godz. 12.00 udali się do Bazyliki Mariackiej na Mszę św. w intencji naszej parafii. Po południu odprawiona została Droga Krzyżowa, a o godz. 15.00 Nieszpory Maryjne. Około godz. 16.30 nasi pielgrzymi udali się w drogę powrotną do Tarnowskich Gór. Pielgrzymka dotarła do naszej świątyni około godz. 19.00. Tu odprawione zostało krótkie nabożeństwo, a O. proboszcz skierował krótkie słowa wdzięczności pod adresem naszych dzielnych i wytrwałych pielgrzymów.

15 lipca 1976r. nasza wspólnota parafialna przeżywała Dzień Chorych. Z tej okazji po południu o godz. 16.00 odbyło się w kościele nabożeństwo dla chorych, których dowieziono do naszej świątyni taksówkami. Po uroczystej Mszy św. udzielono zgromadzonym błogosławieństwa oraz wręczono chorym skromne upominki.

Na niedzielę 18 lipca 1976r. przypadł w naszej parafii Odpust ku czci św. Kamila - Patrona Chorych i Zakonu. O godz. 12.00 odprawiono uroczystą sumę odpustową, na której Słowo Boże wygłosił Franciszkanin z Góry Św. Anny. Po Mszy św. z naszej świątyni wyruszyła procesja z Najśw. Sakramentem dookoła kościoła. Dzieci w bieli sypały kwiaty. O godz. 15.30 odprawiono uroczyste Nieszpory odpustowe, po których wierni uczcili relikwie św. Kamila.

W dniach od 21 do 28 listopada 1976r. w naszej parafii odbyły się rekolekcje adwentowe. Nauki głosili kapłani ze Zgromadzenia Księży Salwatorianów. Na wszystkich Mszach św. głoszone były nauki ogólne, natomiast codziennie o godz. 17.00 swoje nauki rekolekcyjne miały dzieci. Nauki stanowe dla młodzieży odbyły się w czwartek, piątek i sobotę po Mszy św. wieczornej. Matki i niewiasty swoją naukę stanową miały w środę, a mężczyźni i ojcowie w niedzielę na zakończenie rekolekcji. Udział wiernych w rekolekcjach był liczny.

Ciąg dalszy w następnym numerze "Głosu św. Jana Chrzciciela"

Opracował: O. Wojciech Węglicki OSCam.
Dalej

CUD
ZMARTWYCHWSTANIA

Zanim na dobre rozdzwonią się radosne dzwony wielkanocnego poranka i nim z kościołów wyruszą barwne procesje rezurekcyjne, zastanówmy się nad właściwą treścią Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.

Dziś mało kto zauważa, że obchodzona w naszych kościołach pamiątka Wielkanocy urosła do rangi "religijnej fety", "teatralnego widowiska", spektaklu, w którym obok wyznaczonych ról wśród aktorów jest jeszcze "publiczność" robiąca wrażenie niezorientowanej o co właściwie chodzi. Znów forma przerosła treść, święta nam spowszedniały, a my mówiąc o Tajemnicy Zmartwychwstania mamy na myśli tylko: "święconki", "zajączki" itd.

Tymczasem Zmartwychwstanie Chrystusa to głębia treści duchowej człowieka wierzącego. W Tajemnicy zwycięstwa Boga nad śmiercią odsłania się przed człowiekiem cud Bożej miłości. Ważne więc jest to, aby każdy z nas uświadomił sobie, że przeżywając Święta Wielkanocne uczestniczy w tajemnicy Zmartwychwstania Chrystusa czyli w największym cudzie świata.

Wielkanoc jest najpierw cudowną radością. Bóg zwyciężył zło, pokonał szatana, zatriumfował nad śmiercią. W ten sposób dał początek Radosnej Nowinie o zbawieniu człowieka. Nie bez powodu więc w uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego, o wschodzie słońca, biją we dzwony, a ze świątyń wyruszają liczne procesje wiernych. A wszystko po to, by ogłosić światu, że Bóg Chrześcijan prawdziwie zmartwychwstał, i że o tym fakcie powinni dowiedzieć się wszyscy ludzie. Sprawiedliwi i grzesznicy, wierzący i niewierzący, gorliwi we wierze i wątpiący

Święta Wielkanocne są również pochwałą dla wartości życia. Świadomość, że Bóg pokonał śmierć jest dla człowieka wierzącego nadzieją, że po drugiej stronie swego istnienia odnajdzie "nowe życie". To życie jest darem, a zarazem ceną, jaką Bóg zapłacił za nasze zbawienie. Figura Chrystusa Zmartwychwstałego niesiona w procesji rezurekcyjnej symbolizuje triumf życia, które zawsze zwycięża. Bóg przez swoje zmartwychwstanie wyzwolił nas z lęku przed śmiercią. Dlatego jesteśmy w stanie patrzyć z nadzieją w nieśmiertelność.

Pusty grób i krzyż przepasany białą szatą, to symbole chrześcijańskiej prawdy, która mówi o zmartwychwstaniu jako fakcie, mającym swoje szczególne miejsce w historii świata. Autentyczność tego faktu, potwierdzają wieki.

Wielkanoc zatem to Święta Prawdy, która rzeczywiście się wypełniła, a jednocześnie nie poddała próbie czasu. Przetrwała, dzięki głoszeniu i świadectwu wiary milionów ludzi. Gdyby wieść o zmartwychwstaniu Chrystusa była tylko zasłyszaną plotką, dziś już nie pamiętałby o niej nikt z nas. Dlatego też istota Świąt Wielkanocnych opiera się na prawdzie, która głęboko wpisana jest w życie człowieka. Żyć w prawdzie, kierować się nią w życiu, poznać prawdę, to idea i zarazem cel działania każdego z nas.

Najpierw jednak trzeba uwierzyć Chrystusowi. Jego zmartwychwstanie musi stać się dla nas faktem, które potrafi zmienić nasze życie i postępowanie, ukazać człowiekowi nową drogę jego wewnętrznej formacji i uświęcenia. A wszystko po to, by spojrzeć na zmartwychwstanie, jako na cud Bożej wszechmocy i miłości, który daje człowiekowi radość, odsłania przed nim piękno życia i prowadzi go ku wieczności.

O. Proboszcz

Poprednia stronaPowrót do menuNastępna strona